Nabytki lutego

Zapowiadałam wcześniej, że muszę trochę zwolnić w zakupach książek a wręcz je ograniczyć do minimum. Jak zauważycie później udaje mi się to dość dobrze, gdyż tylko dwie książki kupiłam (prenumerata), reszta to wygrane, recenzenckie i zdobyte na forach.



1. Angielski w karteczkach - pozycja recenzencka od Compagnia Lingua
2. Stan zagrożenia, E. Spindler - recenzencka od Miry.
3. Wichrowe Wzgórza, E. Bronte - od portalu Debiutext
4. Gambit mocy, P. Muszyński- od Oficynki
5. Zasrane życie mojego ojca..., A. Altmann - od Czarnej Owcy
6. Człowiek mroku, U. Lindell - od Czarnej Owcy
7. Poznaj Biblię w 24 godziny, Ch. Missler- od NOWY ŚWIAT
8. Smażone zielone pomidory, F. Flagg - zdobyta na FINCIE - koleżanka tak zachwalała więc postanowiłam się z nią zapoznać ;)
9. Nie płacz, kochanie, C. Glass - zakup własny
10. Żona Mormona, I. Spencer - zakup własny
11. Czarne Wzgórza, N. Roberts - wygrana na blogu Anima Libros - dziękuję :)
12. Umrzeć w deszczu, A. Sowa - od autora - RECENZJA
13. Zauroczenie, A. Sowa - od autora
14. Przegrana numeru piątego, P. Lore - od Burda Książki
15. Brudny świat, A. Lingas-Łoniewska - od portalu Debiutext

Czytałam wiele dobrego o Gambicie mocy, Zasranym życiu..., Brudnym świecie - więc na te książki stawiam najbardziej. Polecacie coś szczególnie?

Jak widać ze stosu zrecenzowana tylko jedna książka, po prostu nadrabiam zaległości z poprzedniego stosu - jednak jak można to zauważyć u mnie to standard. Pewnie gdyby nie to, że pracuję ochoczo nad portretem to i książek więcej bym przeczytała ;P

Do końca miesiąca pojawią się jeszcze minimum 2 recenzję i podsumowanie dwumiesięczne, gdyż o styczniu zapomniałam. Lecę dalej wyszywać a wieczorkiem mam nadzieję skończę już czytać Przegraną numeru piątego.

Komentarze

  1. Czytałam Brudny świat i Wichrowe Wzgórza oraz jedną część P. Lore'a. Miłej lektury!
    Ja jakoś nie mogę się powstrzymać od zakupów książkowych:P

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no stosik masz pokaźny;) Wichrowe mam za sobą, świetna książka, reszty oprócz Brudnego świata nie znam, jednak twórczość Lingas nie przemówiła do mnie do tego stopnia bym chciała poznać resztę jej książek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też otrzymałam "Stan zagrożenia" ciekawie się zaczyna ta książka

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne. Najbardziej Lindell bym ci podebrała. Czekam na wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Zasrane życie..." oraz "Nie płacz kochanie" to dwie książki, które z Twojego stosu podobają mi się najbardziej. Bardzo chciałabym je przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa Twojej recenzji Angielskiego w karteczkach, bo poszukuję jakiejś mobilizacji do nauki słownictwa. Może to by się nadało? :) Zazdroszczę Człowieka-mroku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic nie czytałam :( Największą ochotę mam na ,,Brudny świat" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z tych książek jedynie Wichrowe wzgórza przeczytałam. Polecam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piątek to chyba dzień wstawiania stosików - wiadomo, weekend, każdy się rozleniwia, relaks włącza:) U mnie stosik, u Ciebie i u co drugiej osoby w moim blogrollu:) Skradłabym "Nie płacz kochanie" i "Żonę mormona" - tę drugą czytałam (ale kradnę, bo własnego egzemplarza nie mam), zrecenzowałam i pamiętam po dziś dzień, tak duże wrażenie na mnie wywarła historia Irene. Polecam, polecam.

    OdpowiedzUsuń
  10. ''Wichrowe wzgórza'' mam na swojej półce i niedługo się za nie wezmę :) Pittacusa mam trzecią część do przeczytania jeszcze w tym miesiącu.
    Miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Angielski w karteczkach, to świetna rzecz-też się tak czasami uczę z tych fiszek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe łupy książkowe. Udanej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowne nabytki :) Miłego czytania :>

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa jestem wszystkich kryminałów, no i chciałabym wreszcie przeczytać "Smażone, zielone...".

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale się obłowiłaś, ho ho :) Niczego z powyższych nie mam, stąd też stosu zazdroszczę jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Czekam na recenzję "Poznaj Biblię na 24 godziny"!

    Pozdrawiam,
    W.

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny stos. Chętnie zabrałabym do siebie kilka z tych powieści, bo baaardzo kuszą. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Polecam " Wichrowe Wzgórza". Też mam te karteczki tylko wyższy poziom. Miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń
  19. "Wichrowe wzgórza" - świetne. Reszty nie znam, ale czekam na recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zazdroszczę książki "Smażone zielone pomidory", od dawna mam ją w planach. Życzę udanej lektury?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawiony ślad....

Popularne posty