W prezencie :)
W okresie świątecznym mogę już pochwalić się książkami, które sobie sama sprezentowałam.
Chodzi mianowicie o
organizowanym przez Jjon
Pierwszy stosik już pokazywałam jakiś czas temu i kilka książek mam już za sobą.
Kolejny stos to zakup promocyjny na allegro.
Trzeci i ostatni to pakiety Kasi Michalak
Jjon mam nadzieję, że w 2014 również będziesz organizowała takie wyzwanie z równie ciekawym hasłem :D
Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć w nim udział, dzięki temu udało mi się odłożyć trochę złotówek na książki. Oczywiście jest wiele tytułów, które również bym przygarnęła.
gdyby taki wyzwanie powstało w zbliżającym się roku to bym się bardziej skupiła na książkach z serii, które rozpoczęłam a kolejnych tytułów do tej pory nie mam :)
A jak Wasze wyzwanie w tej kwestii? Co ciekawego trafiło do Was od Mikołaja ;)
Pozdrawiam serdecznie - miłego świętowania :D
Interesujące to wyzwanie! :) A prezenty iście ciekawe. Najlepszy pierwszy stosik. W szczególności trzy części Szeptem i Królestwo łabędzi. ^^
OdpowiedzUsuńSzeptem jeszcze przede mną a "Królestwo Łabędzi" już czytałam.
UsuńŚwietne stosiki, tylko pozazdrościć! :)
OdpowiedzUsuńSzeptem polecam ;) A Megan Hart chętnie bym czytnęła, bo chciałabym się zapoznać w nadchodzącym roku z literaturą erotyczną ;)
OdpowiedzUsuńZa "Szeptem" planuję wziąć siew nowym roku.
UsuńZazdroszczę serii "Szeptem" - bardzo mnie ona ciekawi. Piękne nabytki, miłego czytania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasi Michalak szczerze zazdroszczę
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością się patrzy na takie piękne pakieciki prezencików:))) Jestem ciekawa jak Ci się spodobają sklepiki z niespodzianką Michalak:)
OdpowiedzUsuńPostanowiłam - jak już wiele razy wspominałam - uzupełnić w tym roku biblioteczkę o tytuły Kasi Michalak. Dość dobrze mi się udało i brakuje jedynie chyba 3-4 tytułów. W nowym roku mam plan je uzupełnić i kupować nowinki, które będą się pojawiać. Dodatkowo rok 2014 będzie pod hasłem uzupełniania lektur Agnieszki Lingas-Łoniewskiej :D
UsuńCudne stosiki. Czytałam tylko "Szeptem", ale nie zrobiło na mnie dobrego wrażenia. Miłego czytania! :)
OdpowiedzUsuńO widzisz... a tu powyżej wszyscy zachęcają do "Szeptem" ;) No cóż trzeba przekonać się na własnej skórze :D
UsuńKsiążki Pani Kasi są świetne, Pałac tajemnic też mi się podobał:)
OdpowiedzUsuń"Pałac... " swój czas będzie miał w 2014 roku, a Kasia Michalak to dla mnie książki na jeden dzień - więc pewnie też z nimi się uporam w nadchodzącym roku.
UsuńTeż uwielbiam sama sobie sprezentować książki :)
OdpowiedzUsuńO tak! Ja zamiast kupić sobie nowe buty i nawet idąc z takim planem na zakupy, to jednak zawsze się zdarza, że przechodzę obok księgarni i kończy się na książkach :D
UsuńChociaż najczęściej kupuję z przecen lub od innych osób już przeczytane - nie muszę mieć nowych prosto z wydawnictwa tytułów, chociaż nie powiem uwielbiam zapach druku.
Pierwszy stos od góry nic mi nie mówi. Zupełnie nie znam tych tytułów. Z drugiego stosiku czytałam "Tymczasową" (super lektura!) i "Dziewczyny..." Trzeci stosik jest mi znany, bo posiadam te książeczki, ale jeszcze ich nie czytałam:)
OdpowiedzUsuńKasiu, świetny prezent sobie zafundowałaś!!!
Agnieszko polecam Ci "Lustro czasu" rewelacyjna pozycja (w tym miesiącu ją recenzowałam). Przy wyborze książek z drugiego stosu kierowałam się polskimi autorami i ocenami na blogach innych - jeszcze żadnej z tych książek nie czytałam, więc wszystko przede mną.
UsuńA Kasię Michalak po prostu musiałam mieć! Uwielbiam lektury na jeden dzień, od których ciężko się oderwać, a że była okazja zakupić je w ładnych pakietach po dość niskich cenach to czemu nie:D
wow piękny stosik
OdpowiedzUsuńzazdroszczę zwłaszcza trylogii "Szeptem" i Michalak i Piegi... i wszystkiego... :)
Prawda, ze swietne wyzwanie?
OdpowiedzUsuńJa swoej pieniazki ostatecznie wydalam w swoim ulubionym sklepie, czyli na Allegro, gdzie nabylam glownie starocie, ale ktore bardzo mnie ciesza.
Gratuluje ukonczonego wyzwania i wspanialych zakupow!
Pewnie, że tak!
UsuńŚwietna motywacja na odłożenie kilku złotych, które można później wydać z lekkim sercem, a nie od razu grubszą sumkę wyjąć z portfela -całkiem inne uczucie :D
A jakie starocie sobie kupiłaś na Allegro?
Jestem bardzo ciekawa.
Kasiu, cudowne stosiki! Bardzo się cieszę, że wyzwanie sprawiło, że zrobiłaś sobie taki cudny prezent :-) No i miło zobaczyć go na zdjęciu :-)
OdpowiedzUsuńU mnie na razie nadal pod górkę, ale bardzo bym chciała zrobić drugą edycję wyzwania "W prezencie". Mam nadzieję, że dam radę ;-) Fajny jest ten moment końcowy i zakupy za odkładane pieniądze ;-)
Pozdrawiam świątecznie i wszystkiego dobrego na cały Nowy Rok Ci życzę ;-)
Ja dziękuję, że takie wyzwanie powstało i miałam okazję wziąć w nim udział!
UsuńZauważyłam, że na blogu rzadko jesteś, ale mam nadzieję, że jednak wszystko się ułoży po Twojej myśli i wrócisz do nas!
Oczywiście czekam na drugą odsłonę wyzwania. Trzymam kciuki :D
Kochana wspaniałe pozycje, tylko pozazdrościć. U mnie Mikołaj książkowy był na kilka dni przed Gwiazdką, ale też się obłowiłam.
OdpowiedzUsuńTrzy oblicza pożądania mam za sobą. Czy książka barwy pożądania jest kontynuacją? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ tego co czytałam wstęp to raczej nie jest kontynuacja. Jednak nie dam ręki uciąć. Książka póki co leży i czeka.
UsuńCiekawe tytuły. Ja dostałam "Niedźwiadek Polarny", "Rozrywki Mikołajka" i "Przyjaciółki się nie boją". Szczęśliwego Nowego Roku!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń