Wybór, Samantha King
Samantha
King
Wybór
Harper Collins, Warszawa 2017, str. 351
ISBN: 978-83-276-2944-9
Codziennie dokonujemy mnóstwa wyborów, jedne są większe
inne mniejsze. Jednak są też takie niespodziewane, które przewracają nasze
życie do góry nogami, które powodują, że dotąd nasze w miarę stabilne życie
przewraca się o 180 stopni, a decyzja którą podejmiemy mocna zaważa na dalszym
naszym życiu. Jednak są sytuacje, w których pomimo podjętych decyzji, żadna nie
będzie tą odpowiednią.
Madeleine przygotowuje się do dziesiątych urodzin swoich
bliźniaków. Poranek z dziećmi, pełen planów urodzinowych burzy dzwonek do
drzwi. To Annabel postanawia otworzyć, pomimo złych przeczuć Madeleine. Za drzwiami
stoi mężczyzna w kominiarce. Żąda od kobiety aby wybrała jedno z dzieci, i to
właśnie ono przeżyje. Madeleine dokonuje wyboru, pada strzał. Kobieta budzi się
po 3 miesiącach w szpitalu. Jej umysł pełen jest wyrzutów sumienia z powodu
wyboru. Bo ja mogła dokonać wyboru pomiędzy pewną siebie Annabel i nieśmiałym
Aidanem? A jednak to zrobiła.
Historia wciąga już o samego początku. Akcja z każdym
momentem przyspiesza, jednak zatrzymuje się w momencie gdy Madeleine budzi się
w szpitalu. Od tego momentu zmagamy się ze wspomnieniami matki po stracie
jednego z dzieci, i wieloma sytuacjami o którym kobieta nie może sobie
przypomnieć. Lawirujemy pomiędzy wspomnieniami a rzeczywistymi faktami.
W pewnym momencie domyśliłam się kto jest tym zbrodniarzem
i wczytując się dalej w lekturę tylko się w tym przekonywałam. Pokusiłabym się
o stwierdzenie, że autorka nie podołała fabule, jednak jeśli chodzi o aspekt
psychologiczny i emocjonalny, dość dobrze jej to wyszło.
Jak na debiut literacki oceniam książkę wysoko poprzez
wejście w umysł głównej bohaterki, jej rozterki nad podjętą decyzją, szukanie luk
w pamięci.
Polecam
Moja
ocena: 8/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Harper Collins
Nieludzki i przerażający ten wybór. Sprawił on jednak, że jestem mocno tej powieści ciekawa..
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że to debiut. Mimo Twojej pozytywnej oceny i tak nie mam na nią wielkiej ochoty.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja też bardzo szybko domyśliłam się wszystkiego, przez co straciłam radość z poznawania tej historii.
OdpowiedzUsuńOryginalna fabuła, muszę sięgnąć po tę książkę!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wątek, jestem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuń