Księga luster, E.O. Chirovici









E.O. Chirovici
Księga luster
Znak Literanova, Kraków 2017, str. 334
ISBN: 978-83-240-3741-4

Prawdziwy ból poznaje ten, komu los zadaje ranę tak głęboką, że w porównaniu z nią wszystkie wcześniejsze wydają się jedynie zadrapaniami.

Najpierw okładka… później tytuł… już wiedziałam, że musze mieć tę książkę w swojej biblioteczce. E.O. Chirovici to dla mnie nieznany autor, a że lubię sięgać po to co nieznane, a ten jak piszą wybitny rumuński ekonomista, bestsellerowy  pisarz, malarz i wielokrotnie nagradzany dziennikarz skradł moje serce Księgą luster.

Mamy 2015 rok, Nowy Jork, agent literacki Peter Katz otrzymuje fragment książki, historia w niej opisana wciąga go bez reszty, niestety w najbardziej nieodpowiednim momencie wątek się urywa. Peter jest tak zafrapowany historią, że postanawia poznać jej dalsze losy. Peter postanawia rozpocząć śledztwo, zatrudnia dziennikarza śledczego, niestety to co uda mu się odnaleźć nie do końca odpowiada fabule książki. Kolejną informacją jaka otrzymuje to ta, że autor fragmentu książki zmarł, a dalsza część powieści zaginęła. Czy Peter będzie pomimo przeciwności poznać dalszą historię? W końcu nurtuje go pytanie czy to to prawdziwa historia, czy zmyślona na potrzeby książki?

Czasem trzeba najzwyczajniej w świecie uwierzyć, że z cylindra da się wyciągnąć słonia.

Autor tak prowadzi narrację, że czytelnik, aż do samego końca nie wie co tak naprawdę się stało, jaka jest prawda i przede wszystkim czy prawda w tej sytuacji istnieje. Nie wiedziałam do końca co jest prawdą, a co fikcją literacką. Autor bawi się czytelnikiem, prowadzi go za nos tak jak sobie w danej chwili chce. Momentami jest to irytujące, by za chwilę zrozumieć to postępowanie, a przewracając kolejną stronę znowu znaleźć się w punkcie zero. Wiele w wydarzenia wnosi wątek kryminalny, który tak naprawdę z czasem zaczyna budować całą fabułę. 

Lekkość pióra autora, płynne prowadzenie narracji na dwóch płaszczyznach powoduje, że Księgę luster czyta się z wielką przyjemnością i ciekawością. Wczytując się w lekko prowadzoną fabułę z końcem lektury poczułam lekki niedosyt, ze to już, ale zakończenie naprawdę jest niebanalne, zaskakujące.

Księga luster to książka, którą warto poznać. To historia która daje do myślenia, wzbudza sprzeczne emocje.

Moja ocena: 8/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Znak.

Komentarze

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawiony ślad....

Popularne posty