Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?, Estelle Maskame
Estelle
Maskame
Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię?
Seria:
Dimily
Feeria,
Łódź 2016, str. 364
ISBN:
978-83-7229-609-2
Jakiś
czas temu zawitała w moje progi trzecia część serii „Dimily” pióra Estelle
Maskame Czy wspominałam, że za Tobą
tęsknię?. Pomimo tego, że Czywspominałam, że Cię kocham? zakończeniem
mnie nie powaliła, to jednak sięgnęłam po kontynuację Czy wspominałam, że Cię potrzebuję? i tu wystąpiło pozytywne
zaskoczenie wraz z końcem przedstawionej historii. dlatego też z wielkim
zaciekawieniem czekałam na trzecią część.
-Bo kiedy naprawdę na kimś ci zależy, to chcesz,
żeby ten ktoś dobrze się czuł-odpowiadam-Właśnie to robisz, kiedy kogoś kochasz.
Minął rok od kiedy
Eden widziała Tylera. Rodzina nie zaakceptowała ich związku, który w pewnym
momencie doprowadził do awantury, po której Tyler wyszedł i już się nie
pojawił. Eden zostaje sama, jest wytykana na każdym kroku zarówno przez
mieszkańców miasteczka jak i rodziny, nikt nie wyciąga do niej ręki. Od tamtej
pory uczucie którym darzyła Tylera, powoli umiera, by w końcu z płomiennego
gorącego uczucia pozostała tylko złość. Mija rok, i tak jak Tyler zniknął tak w
tajemniczy sposób ponownie się pojawia, jednak nie chce mieć z dziewczyną już
nic wspólnego. Jak potoczą się ich losy, czy będą w stanie sobie ponownie
zaufać, jak zareaguje na to rodzina?
W porównaniu z
poprzednią częścią serii, ta jest relacjach bohaterów bardzo powściągliwa. Tym razem
autorka nie skupia się tak mocno na głównych bohaterach, a postanowiła lepiej
przedstawić kolejnych członków ich rodzin.
Rok rozłąki bohaterów
spowodował wielkie zmiany w ich samych, zarówno Tyler jak i Eden wydorośleli,
przestali już tak bardzo przejmować się zdaniem innych, wychodząc z założenia,
że nikt życia za nich nie przeżyje i każdy upadek powoduje zmianę, większe
zaangażowanie w czynionych postępach.
Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię? to historia w której
rozwiązują się problemy, ale pojawiają się również inne, to zarówno koniec
trylogii, ale też początek czegoś nowego. Pomimo tego, że wiemy, że to już
koniec to jednak autorka pozostawia nas z wieloma pytaniami, na które już chyba
nie otrzymamy odpowiedzi. I to jest ciekawe, bo gdyby wszystkie karty zostały
odkryte, to historia uczucia pomiędzy Tylerem i Eden stała by się płaska i
przewidywalna, a tak jednak zostało trochę niedomówień.
Czy wspominałam, że za Tobą tęsknię? to część, która bije
na głowę dwie poprzednie. To historia dość złożona, nad wyraz dojrzała z bardzo
dobrym przesłaniem. Kolejnym dość dużym plusem tej serii jest opisanie
Portland, autorka bardzo sugestywnie i malowniczo oprowadza nas po pełnym uroku
mieście.
Polecam serdecznie.
Moja ocena: 8/10
Za książkę dziękuję
wydawnictwu Feeria.
Siostra też już poznała całą serię i jest zadowolona, że zdecydowała się na jej lekturę.
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej serii, ale jeszcze nie czytałam żadnej części.
OdpowiedzUsuńPo przeczytaniu dwóch, stwierdziłam, że nie podołam trzeciej;) ale najważniejsze, że Tobie się podobały:)
OdpowiedzUsuńPoszukam wcześniejszych tomów :)
OdpowiedzUsuń