Namiętność silniejsza niż ból, K. Bromberg
K. Bromberg
Namiętność silniejsza niż ból
Seria: Driven
Helion, Gliwice 2015, str. 374
ISBN: 978-83-246-9686-4
Jedyne, czego teraz pragnę, to duży kieliszek.
Albo nie, walić to, butelka wina, czekolada w jakiejkolwiek postaci, no i
zrzucenie tej cholernej sukienki i szpilek, w dowolnej kolejności.
- Jeśli to faktycznie wystarczy, żeby cię rozebrać, to już dawno przyniósłbym ci wino i czekoladki.
- Jeśli to faktycznie wystarczy, żeby cię rozebrać, to już dawno przyniósłbym ci wino i czekoladki.
I co
z mojego zarzekania się, że nie będę sięgała po literaturę erotyczną lub
chociaż ją mocno ograniczę. Ten gatunek pomimo tego że wiemy, że pomysł na
fabułę może być powielany to jednak ma coś w sobie, i przyciąga czytelnika. Tak
też i jest w moim przypadku. Od czasu do czasu lubię sięgać po tego typu
literaturę, pomimo tego, że jest niewielkich lotów to jednak interesuje i
zaciekawia. W moje ręce ostatnio wpadł tytuł K. Bromberg z trylogii „Driven” Namiętność silniejsza niż ból.
Oczywiście recenzje kolejnych części również zagoszczą na moim blogu, bo tytuły
czekają już na swoją kolej.
Rylee
Thomas to kobieta sukcesu z wielkim bagażem doświadczeń, wie jak kontrolować
swoje życie. Ciężkie doświadczenia z przeszłości wyrobiły w niej niezależność,
potrafi olśnić w codziennym makijażu i najzwyklejszym ubraniu, bo to
potencjalne piękno pochodzi z jej wnętrza. Na balu charytatywnym w dość niezwykły
sposób poznaje seksownego i niesamowicie przystojnego Coltona Donovana. Czy te
dwie tak naprawdę odmienne osobowości połączy coś innego niż tylko seks?
Książkę
czyta się jednym tchem, pochłaniając każdą z przewracanych stron w
zastraszająco szybkim tempie. I pomimo, że seria zakwalifikowana jest do książek
erotycznych to jednak erotyzmem nie ocieka. Oczywiście nie brakuje tu scen
łóżkowych, jednak są one na tyle sprytnie ograniczone. To co zwraca uwagę już
na samym początku, to główna bohaterka, która wie czego chce, nie kuszą ją
półsłówka i maślane oczy, i tak naprawdę nie jest łatwo ją zdobyć.
Fabuła
wciąga, autorka świadomie buduje napięcie tworząc dość oryginalną historię. Oczywiście
pojawia się co jakiś czas rumieniec czytając niektóre opisy, ale to tylko
dobrze świadczy o autorce i jej świadomości
tematu, aby opisy nie były naciągane.
Na
kolejny plus historii składają się cięte dialogi pomiędzy bohaterami, które
również pozytywnie budują historię i dość dobrze wpływają na jej odbiór. Myślałam,
że lektura jest przewidywalna i ta myśl trwała we mnie przez całą lekturę,
niestety autorka zrobiła niesamowity zwrot na końcu książki co spowodowało, że
natychmiast musiałam sięgnąć po kontynuację.
Moja ocena: 8/10
Za
książkę dziękuję wydawnictwu Helion.
Autorka potrafi zbudować napięcie i trzyma w nim przez całą serię. Jest to jedyna seria, którą uwielbiam i wracam do niej, aby pobyć troszkę z bohaterami :)
OdpowiedzUsuńMoże polecę siostrze.
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana przeze mnie do "Liebster Blog Award". Szukaj informacji na http://cosmo-books.blogspot.com/2016/08/liebster-blog-award.html.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Widać, że autorka pisze z rozwagą i pewnym umiarem. Bardzo chciałabym tę serię przeczytać. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam całą tę trylogię. Jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się intrygująco, więc chyba dam się skusić. :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak, czytałam do pewnego momentu i nie czuję potrzeby aby dokończyć.
OdpowiedzUsuń