Piękny nieznajomy, Christina Lauren
Christina Lauren
Piękny
nieznajomy
Zysk i S-ka, Poznań 2015, str. 364
ISBN: 978-83-7785-695-6
Gdy rozpoczęłam po dłuższym okresie siedzenia w
domu pracę, to niestety wolnego czasu pozostało mniej. Wcześniej sięgając po
książki często sugerowałam się opiniami innych osób, z którymi mam podobny gust
literacki i właśnie takie książki wybierałam. Po tym jak rozpoczęłam pracę po
książki zaczęłam sięgać bardziej spontanicznie kierując się opiniami
znalezionymi na portalach czy blogach. Podobnie było z książką duetu
autorskiego Christiny Hobbs i Lauren Billings Piękny nieznajomy. Gdybym wcześniej wiedziała, o czym jest ta
książka, że jest to erotyk pewnie ominęłabym ją szerokim łukiem, gdyż erotyków
mam już lekki przesyt. Stało się jak się stało i książka do mnie trafiła, więc
pozostało mi oddać się lekturze.
Sara Dillon musi zacząć wszystko od nowa. Powodem
tego jest zdrada przez narzeczonego, która na tyle boleśnie odbija się na jej
psychice, że dziewczyna postanawia przenieść się do Nowego Jorku, poznać nowe
towarzystwo i miejsca, aby jak najmniej jej o tym cierpieniu przypominało.
Jednak los bywa przewrotny i to, o czym marzyła dziewczyna (spokój,
ustabilizowanie) przeistoczy się w namiętność i burzę uczuć. Sara jedzie do
przyjaciółki Chloe i pierwszy ich wieczór spędzają na gorącej imprezie, na
której dziewczyna poznaje Maxa Stellę – wydaje się, że mężczyznę idealnego w
każdym calu i pod każdym względem.
Sara z Maxem poznają się przez przypadek. Dla
mężczyzny przygodny seks nie jest niczym nowym, jednak to, co go spotka przy
Sarze całkowicie odmieni jego postrzeganie na tę kwestię. Wszystko wydawałoby
się, że jest w porządku, jednak pożądanie, jakie będzie otaczać bohaterów, nie
będzie występowało tylko w zamkniętych czterech ścianach, a często w miejscach
publicznych nie adekwatnych do danej sytuacji.
Christina Lauren
(Christina Hobbs, Lauren Billings) to duet autorski z USA. Obie panie rozpoczynały karierę pisarską na
portalach publikujących fanfiction inspirowane serią "Zmierzch". Dziś
autorki wyszły poza świat pisarstwa online, stając się jednymi z
popularniejszych twórczyń literatury gatunku Young Fiction oraz Adult Fiction.
Piszą głównie romanse obyczajowe.
Jak napisałam wcześniej, dość długo unikałam
literatury erotycznej i nawet nie tyle, co wzbraniałam się przed nią, co po
prostu nie miałam na nią ochoty. Tak Pięknego
nieznajomego czytało mi się dość przyjemnie. Nie zabrakło akcji i szybkiego
tempa, tu nic nie dzieje się na pół gwizdka. Gdzie opis jest wyważony tam jest,
natomiast, jeśli ma być celnie i ostro to tego również nie zabraknie, w
dosłownym tego słowa znaczeniu.
Autorki wiedzą, o czym piszą i nie ukrywają, nie
zawoalowują znaczeń, wszystko mamy podane jak na tacy – skoro piszą o seksie,
to my czytelnicy o seksie w dosłownym tego znaczeniu przeczytamy i nie raz
pojawią się wypieki na twarzy.
Piękny
nieznajomy to lektura na jeden
wieczór – tak było w moim przypadku. Gdy się dowiedziałam, że to erotyk –
pomyślałam sobie – o nie, będę czytać to tygodniami, a tu proszę, jaka niespodzianka.
Fabuła książki pędzi już od pierwszych stron i nie zatrzymuje się do samego
końca, tu nie ma czasu na odpoczynek. Non stop coś się dzieje, bohaterzy na
każdym kroku siebie poznają. Pomimo ich trudnej przeszłości muszą budować
przyszłość na tyle „w ukryciu”, aby jak najmniej osób o tym wiedziało. Czy im
się to uda, skoro połączył ich niesamowicie namiętny seks? Przekonajcie się o
tym sami sięgając po Pięknego
nieznajomego.
Moja
ocena: 8/10
Za książkę dziękuję portalowi Sztukater.
Seria jest dość przyjemna ;) Kolejne części są równie dobre :)
OdpowiedzUsuńPolecę siostrze, bo ona bardziej gustuje w tego typu literaturze.
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że mnie też tę książkę czytałoby się całkiem przyjemnie. Lubię takie klimaty.
OdpowiedzUsuńTrochę wbrew sobie, ale spróbuję przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPomyślę nad lekturę tej książki :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością poznałabym tę historię. :)
OdpowiedzUsuń