Czekałam na Ciebie, Cathy LaGrow, Cindy Coloma
Cathy
LaGrow, Cindy Coloma
Czekałam na Ciebie
Znak,
Kraków 2016, str. 347
ISBN:
978-83-240-4118-3
Pierwszy
raz o tej historii dowiedziałam się przez przypadek z telewizji. Po jakimś
czasie w moje progi zawitała książka Czekałam
na Ciebie i dopóki nie przeczytałam opisu z okładki nie skojarzyłam jej z
tą właśnie historią. ten urywek w telewizji na tyle mnie zainteresował, że po
książkę sięgnęłam dość szybko i mocno się w niej zaczytałam.
Szesnastoletnia
Minka Disbrow w 1928 roku na pikniku nad jeziorem zostaje mocno skrzywdzona
przez nieznanych mężczyzn. Dopiero po kilku miesiącach orientuje się, że jest w
ciąży. Gdy rodzi się jej córeczka, dziewczyna wie, że musi ją oddać do adopcji,
gdyż nie będzie sama w stanie jej wychować. Jednak to, że jest zmuszona podjąć
tak drastyczna decyzje w swoim życiu nie powoduje, że zapomina o dziecku. Regularnie
pisze do niej listy, wierząc, że otrzyma jakąkolwiek odpowiedź, informację o
tym jak rozwija się i rośnie jej dziecko. Minka przeżywa w tym czasie wiele
smutnych jak i radosnych chwil. Jej zranione przez wiele lat serce, po 77
latach ponownie się raduje, gdyż los sprawia, że spotyka się ze swoją córką.
Nie
będę się rozwlekać nad tym, że historie prawdziwe, które wydarzyły się
faktycznie trafiają do mnie najszybciej, i po takie książki sięgam bardzo
chętnie, takie tytuły znajdą u mnie swoje miejsce. Tak też było i w przypadku
tej historii. Czekałam na Ciebie
wciąga i wzrusza już od samego początku, jest napisana tak plastycznym i
płynnym językiem, że czyta się ją z wielką przyjemnością, pomimo tragedii jaka
spotkała bohaterki.
Cathy
LaGrow to wnuczka Minki, która w hołdzie dla babci postanowiła spisać tę
historię. W przedstawionej historii zamieściła również zdjęcia rodzinne i to
jedyne zdjęcie Minki z Betty Jane. Historia wzrusza i porusza. Pomimo tego, że
wiemy, że kobiety po tylu latach się spotkają, to jednak jest w nas pewna doza
niewiary, że to przecież jest mało prawdopodobne – a jednak.
Jeśli
jeszcze nie poznaliście tej historii, to bardzo zachęcam do sięgnięcia po ten
tytuł.
Moja ocena: 8/10
Za książkę dziękuję wydawnictwu Znak
Rzadko czytam historie prawdziwe, ale tą mnie wyjątkowo zainteresowałaś.
OdpowiedzUsuńJuż opis na okładce mnie wzruszył. Zapowiada się przepiękna historia. Nie wiem jednak czy ją przeczytam, bo zbyt bardzo biorę takie powieści do siebie i na jakiś czas wpadam w przygnębienie.
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, jakoś nie słyszałam o niej wcześniej. Ale wydaje się być wzruszającą historią. ;)
OdpowiedzUsuńMnie, tak jak Ciebie, najbardziej wzruszają, szokują i przemawiają do mnie historie prawdziwe, pisane przez życie. Chciałbym wiedzieć jak wyszedł "prezent" dla babci pisarki. :)
OdpowiedzUsuńTakie prawdziwe historie lubię najbardziej, więc na pewno przeczytam!
OdpowiedzUsuń