Dziewczyny z Syberii, Anna Herbich
Autor: Anna Herbich
Tytuł: Dziewczyny z Syberii
Wydawnictwo: Znak Horyzont, Kraków 2015, str. 299
ISBN: 978-83-240-3053-8
Gdy
tylko zaczęłam coraz częściej sięgać po literaturę faktu dotyczącą I czy II
wojny światowej, to z tego, co pamiętam zazwyczaj były to wspomnienia mężczyzn
raczej dotyczące konkretnych faktów. Natomiast do tej pory nie spotkałam się z
historią opowiedziana przez kobiety. Gdy tylko nadarzyła się okazja sięgnięcia
po książkę Dziewczyny z Syberii pióra
Anny Herbich zrobiłam to bardzo chętnie, gdyż jej pierwsza pozycja Dziewczyny z Powstania zrobiła sporo
pozytywnego szumu. Nie znam pierwszego „dziecka” autorki, ale właśnie te mocno
pozytywne opinie na jej temat spowodowały, że Dziewczyny z Syberii zagościły na mojej półce.
Dziewczyny z Syberii
to niesamowita książka opowiadająca losy dziesięciu kobiet. Tak naprawdę to
dziesięć rozdziałów, poświęconych każdej z nich, w których to one same prowadzą
swego rodzaju monolog, cofając się w czasie, wspominając ciężkie chwile zesłania,
wywózki. Każda z nich jest inna jednak łączy je jedno – tragedia, jaka spotkała
ich rodziny, rozłąka, niekończąca się podróż w bydlęcych wagonach, która tak
naprawdę nie wiadomo, kiedy się skończy. To również trudne opisy życia
codziennego, głód, mróz, ciężka, wykańczająca organizm praca, niekończący się
strach o własne życie i na końcu nadzieja, że może jednak uda się przeżyć – bo tylko
ona trzymała je przy życiu. Jednak wygranie z losem, przeżycie na Syberii nie
zawsze oznaczało, że życie po powrocie będzie łatwe.
Autorka
w plastyczny sposób opisała te historie, nie wtrącała niepotrzebnych pytań w
opowieści, pozwalała „wygadać się” bohaterkom i nieraz zatrzymać na dłużej w
ciszy. Historie są tak realistycznie przedstawione, że nie raz miałam ciarki na
plecach, nie raz oczy mi się zaszkliły, jednak u mnie pozostawała również
nadzieja, że jednak się uda. Bo kobiety są silne i jeśli walczą to do końca.
Dziewczyny z Syberii
to pewnego rodzaju świadectwo czasu, które pozostanie dla potomnych. W obecnym
świecie, pędzie za pieniądzem nie zauważamy najistotniejszych rzeczy, nie
spodziewamy się, że pewnego dnia ktoś może zapukać do naszych drzwi… nie
posiadamy po prostu wyobraźni, że coś podobnego może się powtórzyć…
Trudno
w jakikolwiek sposób ocenić tego typu pozycję, jedyna ocena, jaka powinna tu
zostać wystawiona za poziom merytoryczny, emocje, tych kobiet, które autorka
potrafiła w tak realistyczny sposób przekazać.
Dziewczyny z Syberii
to książka godna uwagi, którą każdy powinien poznać. Mi pozostało zaopatrzyć
się w Dziewczyny z Powstania, które
bardzo chętnie bym poznała.
Polecam
serdecznie!
Moja ocena: brak
Za książkę dziękuję wydawnictwu Znak Horyzont
Piękna recenzja wspaniałej książki :) Bardzo podobnie odebrałam ten tytuł, to książka która warto poznać, a wręcz którą powinno się poznać!
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam, najpierw zacznę jednak od ,,Dziewczyn wyklętych", które cierpliwie czekają już na mnie na stosiku.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci zazdroszczę, od dawna myślę o zakupie tej książki :)
OdpowiedzUsuńKsiążka, którą każdy powinien przeczytać :)
OdpowiedzUsuńWstrząsająca...
Moje-ukochane-czytadelka
Interesuję się tego typu literaturą, więc dla mnie pozycja obowiązkowa ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Na pewno przeczytam, to książka którą trzeba przeczytać.
OdpowiedzUsuńCoś wartościowego widzę dopisuję do listy.
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację, tej książki nie da się oceniać, bo to tak, jakbyśmy chcieli oceniać czyjeś życie, a jakie mamy do tego prawo? Żadne.
OdpowiedzUsuńDokładnie świadectwo czasu i oddanie hołdu.
OdpowiedzUsuńCzytałam tę i dziewczyny z Powstania. Tamta druga wywarła na mnie jeszcze większe wrażenie.
OdpowiedzUsuń