Podsumowanie miesiąca- październik

Miesiąc minął nie wiem kiedy :/ Z resztą jak poprzednie. Trzymam poziom poprzedniego miesiąca w ilości przeczytanych książek.
Ale wiecie co? Chyba się wypalam, bo coś mi się już czytać nie chce :( Chyba sobie zrobię przerwę w czytaniu do końca tygodnia :)



liczba przeczytanych książek: 16 
ilość stron: 4996 (161 dziennie)
najlepiej oceniona książka: "Modlitwa nieznajomej" 
najsłabsza książka miesiąca: "Zgoda na szczęście"
ilość książek które zajęły moje półki: 29
z półki: 4

wyzwania:
=>"Pod hasłem"- 6
=> "Z literą w tle"- 1 
=> "Od A do Z"- 0
=> "Czytam fantastykę"- 3 
=> "W prezencie"- 0 
=> "Polacy nie gęsi"- 8 
=> "Kończę serie wydawnicze"- 3
=> "Wyzwanie kryminalne" - 2 

Jak u Was wygląda październik?

Jutro posty dotyczący małej rozdawajki książkowej na moim blogu.

A w sobotę moja nowa akcja tematyczna :D

Komentarze

  1. Bajki dla Marysi i Alicji mam w planach, 2 Pani Michalak czytałam:)
    16 to i tak bardzo dużo:)
    Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. 16 to naprawdę znakomity wynik :D Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No iponujacy wynik Gtatuluje i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny wynik u mnie ten miesiąc był najgorszy jak do tej port tylko 3

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję! Takiego wyniku to chyba nigdy nie osiągnę:( W tym miesiącu udało mi się przeczytać 7 książek:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Imponujące statystyki. Czasem warto odpocząć kilka dni od czytania, aby potem zasiąść do lektury ze świeższym umysłem :) Inaczej się wtedy przyjmuje, to co się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie robię statystyk, ale Tobie gratuluję. Świetny wynik.

    OdpowiedzUsuń
  8. wow 16 książek? Wielkie gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  9. Przy takiej ilości lektur szybko bym się wypalił :-) Ja czytania nie traktuje jak wyścigów. Wręcz przeciwnie, czasem nawet robię sobie przerwy. Tak mam zresztą ze wszystkim, filmami i grami również :) Po tygodniowym odpoczynku od czytania, grania czy seansów powrót smakuje wybornie :-)
    Wyników gratuluję, tak czy siak :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie traktuję czytania jako wyścig. Po prostu przez te dwa miesiące czułam niedosyt i jak tylko kończyłam jedną książkę to brałam się po prostu za następną ;)

      Możliwe, że teraz właśnie nadrobiłam lektury na miesiąc do przodu i teraz będę odpoczywać i zajmować mój umysł rękodziełem, gdyż czytanie to nie jedyna moja pasja :D

      Usuń
  10. Gratuluję podsumowania :) Doprawdy sporo książek przeczytałaś :)
    Z tego, co pokazujesz, mam za sobą obie powieści Michalak. Z kolei "Urojenie" czeka gdzieś tam na mnie na półkach :)
    Życzę owocnego listopada :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No, no, imponująco! Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak się czyta 16 książek miesięcznie to się nie dziwię, że Ci się nie chce ;) A tak na serio, to mam nadzieję, że wróci Ci chęć do czytania. Ja dziś mam nadzieję skończyć 13 książkę w tym miesiącu.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetne zestawienie. Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeczytałyśmy tyle samo książek ;) Fajne, że "Modlitwe nieznajomej" uważasz za dobrą, bo mam ją w planach ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawiony ślad....

Popularne posty