"Zagadki przeszłości", Kate Atkinson



autor: Kate Atkinson
tytuł: "Zagadki przeszłości"
wydawnictwo: Czarna Owca, Warszawa 2014, str. 366
ISBN: 978-83-7554-962-1
seria: Czarna Seria


Po lekturze Jej wszystkich żyć Kate Atkinson, bardzo chętnie sięgnęłam po jej Zagadki przeszłości – gatunek, w którym próbuje się odnaleźć. No właśnie – PRÓBUJE – według mnie ciężko jej to idzie. Postawiłam chyba za wysoko poprzeczkę autorce. Wiedząc, że Czarna Seria wydawnictwa to niesamowite i bardzo dobre kryminały, tak ten w wypadku Kate Atkinson, jest na bardzo niskim poziomie.

Co nam serwuje autorka? Kilka historii, zagmatwanych i przydługich. Czytając już drugą historię czułam znużenie i nie raz hamowałam się od ziewania. Gdy w końcu nużące wprowadzenia do historii się skończyły, poczułam ulgę, że w końcu zacznie się dziać. Pojawił się prywatny detektyw Jackson Brody. I już, już czekałam na niesamowitą fabułę, pełną zwrotów akcji. Wszystko wydawało się ładnie klarować, zazębiać…, ale znowu te opisy, które tak naprawdę zamiast wnosić coś do lektury, to odrzucały od niej.

Może Kate Atkinson rzuciła sie trochę na głęboką wodę, myśląc, że skoro kryminały są teraz bardzo poczytne to i ona coś napisze? No niestety, według mnie poległa. Nie powiem jej styl i plastyczność języka zachwyca, jednak za dużo chciała umieścić wątków w jednej historii, za dużo bohaterów, którzy tak naprawdę nic nie wnoszą.

Nie raz miałam ochotę rzucić książką przez okno, jednak ciekawa, jak też historia się zakończy, brnęłam przez historie, które Atkinson przede mną rysowała. Cóż, zakończenie słabe, a lektura, a tym bardziej autorka już mnie do siebie zniechęciła maksymalnie.

Nie sięgnę po kolejne książki autorki a tym bardziej po kontynuację tej serii. 

Moja ocena:



Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa


Książka bierze udział w wyzwaniach:
Gra w kolory - brązowy


Komentarze

  1. Szkoda, że tak słabo ;/ Dobrze, że nie czytałam..

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, oj! Ale powiało arktycznym chłodem :) W takim razie będę omijać tę książkę z daleka skoro nie warta jest poznania.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam podobne zdanie, tylko, że ja zaczęłam od tej, a na półce czekają ,,Jej wszystkie życia" i nie wiem, czy mam się zdecydować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do tej pory czytałam tylko jedna negatywną opinię na temat tej książki, a tak to same superlatywy. Więc ani nie zachęcam ani nie odradzam, trzeba po prostu przeczytać i wyrobić sobie własne zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż, ufam Twoim opiniom Kasiu, więc raczej nie zajrzę do tego kryminału.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja właśnie mam w planach "Jej wszystkie życie", bo dużo pozytywnych recenzji czytałam. Tę książkę oceniłaś bardzo nisko, wiec nie wiem, czy przeczytam...

    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że tak słaba jest ta książka. Miałam nadzieję na ciekawą lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie planowałam tej książki, ponieważ nie przepadam za kryminałami. Teraz mam kolejny powód.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale niska ocena. To już kolejna, którą widzę, ale są również pozytywne :) Sama teraz nie wiem. Jej wszystkie życia mnie oczarowały.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No najniższa, jaka do tej pory się u mnie pojawiła. Nudna fabuła i strasznie długie opisy, bardzo mnie wymęczyły :(

      Usuń
  10. Czarna seria oceniona tak słabo :C To trochę smutne...

    OdpowiedzUsuń
  11. Spodziewałam się czegoś lepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maiłam na nią apetyt, bo poprzednia książka autorki zrobiła na mnie duże wrażenie, ale ostudziłaś moje zapędy

    OdpowiedzUsuń
  13. Ojojoj, a ja miałam taką ochotę na tę książkę. Ale skoro u Ciebie pojawiło się znużenie, to podziękuję;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo podobały mi się "Jej wszystkie życia" i myślałam nad zakupem tej książki. Coś mnie jednak powstrzymywało i wychodzi na to, że dobrze zrobiłam nie poznając się z nią bliżej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze, że przestrzegasz przed takim gniotem, nie chciałabym wpakować w coś takiego pieniędzy

    OdpowiedzUsuń
  16. To już któraś z kolei recenzja tej pozycji, na którą dziś trafiłam. Każdy ją ocenia inaczej. Jedni chwalą, inni nie. Muszę sama dać jej szansę, aby się przekonać - jaka jest ta książka...

    OdpowiedzUsuń
  17. Dość słabo oceniłaś książke- ale wcale Ci się nie dziwię. Ja sama czytuje często Czarną Serię i sama postawiłabym wysoką poprzeczkę autorom, których powieści ukazują się w Czarnej :)

    OdpowiedzUsuń
  18. O jej! Szkoda, że ta książka jest taka kiepska... Będę ją omijać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie kojarzyłam Kate Atkinson z kryminałem. Widać słusznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zastanawiam się, czy Twoja niska ocena książki nie jest spowodowana tym, że postawiłaś autorce zbyt wysoko poprzeczkę?! Książka leży na szafce nocnej, pierwsza w kolejce. Chętnie sama się przekonam jak to autorce wyszło. Mnie jest chyba łatwiej, bo nie znam "Jej wszystkich żyć". Staram się też nie oczekiwać od książek zbyt wiele - lepiej się mile zaskoczyć niż przykro rozczarować.

    Sam opis (nota wydawnicza) bardzo mi się podobał, więc muszę się jak najszybciej przekonać jakie wywrze na mnie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem do czego tak się paliłam... czytałam ją chyba ze 4 tygodnie i myślałam, że nigdy nie skończę!
      Okropna, choć z drugiej strony miała potencjał - ale autorka napisała ją strasznie. Poza tym jaki to był kryminał?! Wg mnie ten Brody nic takiego nie zrobił, porozmawiał tylko z kilkoma osobami...
      A Julia i Amelia? O zgrozo! Skąd one się urwały! I ta przemiana Amelii - totalnie niewiarygodna!

      Usuń
  21. Zagadki przeszłości są wcześniejszą książką Kate Atkinson - z 2004 roku - nawet były już wydane w Polsce pod tytułem Historie jednej sprawy w 2006 roku. Jej wszystkie życia to 2013. To dobrze, że autorka się rozwija i kolejne książki są coraz lepsze. Ja mam nadzieję, że Zagadki mi się spodobają.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawiony ślad....

Popularne posty