"Polskie ścieżki masonerii", ks. Andrzej Zwoliński
autor: ks Andrzej Zwoliński
tytuł: "Polskie ścieżki masonerii"
wydawnictwo: M, Kraków 2014, str. 285
ISBN: 978-83-7595-869-0
O
zagadnieniu masonerii niewiele wiem. Szkoła jak to szkoła, przynajmniej za
moich czasów tylko po łepkach poruszała naprawdę ciekawe zagadnienia, a często
zaledwie o nich wspominała jednym zdaniem. Zagadnienia, na które poświęcano
zaledwie kilka zdań, tak naprawdę na długo w głowie nie pozostały. Na szczęście
z biegiem lat oraz z rozwojem mojej ciekawości, zaczęłam zgłębiać niektóre
tematy. Tym razem padło na zagadnienie wolnomularstwa.
Masoneria
– wolnomularstwo lub sztuka królewska, to międzynarodowy ruch, mający na celu
duchowe doskonalenie jednostki i braterstwo ludzi różnych religii, narodowości
i poglądów. Charakteryzuje je istnienie trójkątów masońskich, lóż
wolnomularskich oraz rozbudowanej symboliki i rytuałów. Ruch powstał pod koniec
XVII wieku w Szkocji i Anglii. Natomiast pierwszą polską lożą masońską było
założone w 1721 roku w Warszawie Czerwone Bractwo.
Ks.
prof. Andrzej Zwoliński od lat skupia się na zagadnieniu masonerii występującej
w Polsce. W swojej pozycji Polskie
ścieżki masonerii swoją historie rozpoczyna od czasów stanisławowskich
kończąc na teraźniejszości. Wszystkie wydarzenia przedstawia bardzo
skrupulatnie, o czym świadczą m.in. liczne przypisy, co pokazuje, że do tematu
bardzo dobrze się przygotował. Na stronach przewija się mnóstwo nazwisk, osób,
które odniosły mniejsze lub większe znaczenie dla ruchu.
Książka
pomimo trochę akademickiego języka bardzo przyjemnie się przyswaja. Język jest
prosty i przystępny. Znajdziemy tu mnóstwo ciekawostek dotyczących kolejnych
etapów rozwoju lóż masońskich. Oprócz mnóstwa przywołań są również niesamowite
ilustracje i ryciny.
Książkę
polecam osobom, które fascynuje historia Polski z tego mniej znanego punktu jak
również zainteresowanych przedstawionym tu zagadnieniem. Nie chciałabym
nakreślać całej historii, gdyż mogę zepsuć przyjemność z zagłębiania się w
lekturę. Jednak powiem jedno, jeśli ja jako osoba, która za historią i stricte książkami
historycznym nie przepada, tak w tym wypadku lektura była przyjemnością.
Moja ocena:
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa
Książka bierze udział w wyzwaniach:
W 200 książek dookoła świata - Polska
Tym razem podziękuję, bowiem tematycznie książka mnie nie zainteresowała, więc nie będę na siłę do niej się przekonywać.
OdpowiedzUsuńNa pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńTo już trzecia recenzja tej książki. Jak pisałam u poprzedniczek temat jest mi zupełnie obcy, ale może kiedyś go pogłębię.
OdpowiedzUsuńCzytałam już o tej książce i mam ją w planach. Od dawna interesuje się masonerią.
OdpowiedzUsuńMasz rację, że w szkole niewiele o tym było mowy, a byłam na rozszerzeniu z historii :] Lubię historię Polski, ale ten temat jakoś nie wydaje się dla mnie atrakcyjny na dzisiejszy dzień. Jednak tytuł zapisuje, gdybym zmieniła zdanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog, bo zawsze mnie zaskakujesz odnośnie treści książkowych :D
O masonerii nigdy w szkole nie słyszałam, ale na szczęście oglądałam serial "Sleepu Hollow" i czytam kilka książek, w których ten termin się pojawił, więc co nieco o tym wiem. Książka wydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com