"Pocałunek Anioła", Elizabeth Chandler
autor: Elizabeth Chandler (Mary Claire Helldorfer)
tytuł: "Pocałunek anioła"
wydawnictwo: Dolnośląskie, Wrocław, str. 224
ISBN: 978-83-245-9063-6
seria: Pocałunek Anioła
Blogowe zapowiedzi miesiąca: sierpień 1/9
Przyszła pora na sięgnięcie po serię Elizabeth
Chandler (Mary Claire Helldorfer), Pocałunek
anioła, która stoi na mojej półce już
chyba z drugi rok. Tak naprawdę nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać po tej
lekturze. Przez ten czas nie zerkałam na opinie dotyczące serii, więc książka
była dla mnie tak naprawdę niewiadomą.
Ivy,
pewna siebie nastolatka, twardo stąpa po ziemi. Jedyne, co ją wyróżnia wśród rówieśników
to wiara w anioły, które według niej istnieją po to, aby nieść pomoc ludziom. W
swoim pokoju ma specjalną półkę, na której ustawiła wszystkie swoje aniołki,
każdy z nich ma swoje zadanie i wedle nich, co noc, dziewczyna zwraca się do
nich o wsparcie. Jej ukochany, Tristan jest sympatycznym, przystojnym chłopakiem,
który darzy Ivy wielką miłością już od samego początku, natomiast Ivy powoli
dorasta do tego uczucia. Niestety ta sielanka kończy się w momencie, gdy
Tristan ginie w wypadku. Dziewczyna nie może sobie poradzić ze stratą i
codziennie rozpamiętuję ukochanego. Jest wściekła, na swoje anioły, za to, że
nie uchroniły przed śmiercią Tristana. Przepełniona bólem stwierdza, że anioły
tak naprawdę nie istnieją. Przyszłość niesie dziewczynie jak się okazuje wiele
niebezpieczeństw, jednak nad jej losem czuwa anioł tylko czy dziewczyna mu
zawierzy?
Elizabeth
Chandler w bardzo ciekawy sposób ukazała historię nastolatków, ich powoli rozwijającego
się uczucia. Wszystkie wydarzenia są w odpowiednim czasie umiejscowione, a ich
kolejność w plastyczny sposób przechodzi z jednego w drugie, dzięki czemu
lektura tworzy spójną całość.
Pocałunek anioła
to pierwszy tom serii pod tym samym tytułem. To książka przeznaczona dla
młodzieży, jednak ten starszy czytelnik również może się w niej zatracić.
Dobrze nakreśleni bohaterzy, fabuła, która powoli się rozwija (co może być
jedynym mankamentem lektury), świetny pomysł na nią i prosty, przystępny język
powodują, że książkę czyta się bardzo szybko i z wielką przyjemnością. Mam
przeczucie, że kolejny tom serii będzie bardziej rozbudowany i akcja
przyspieszy. Sugeruje to nagromadzenie wydarzeń przy końcu tego tytułu.
Zobaczymy.
Mam nadzieję, że tak będzie i przeczucie mnie nie zawiedzie.
Moja ocena:
Książka bierze udział w wyzwaniach:
W 200 książek dookoła świata - Stany Zjednoczone
Wczoraj skończyłam czytać jedną książkę o aniołach (i nie tylko) i bardzo mi się podobało, dlatego mam ochotę na więcej. Zatem chętnie skuszę się na powyższą pozycję, gdyż jej fabuła mnie zaintrygowała. Szkoda tylko, że to początek serii. Czy już pisarze nie potrafią pisać jednotomowych historii??
OdpowiedzUsuńLubię czasem poczytać książki dla młodzieży, więc kiedyś chętnie sięgnę i po ,,Pocałunek anioła" :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mam, że niektóre książki długo czekają na swoją kolejkę. A potem okazuje się, że to naprawdę dobre pozycje ;)
OdpowiedzUsuńTeż często widuję tą książkę u innych, lecz jakoś nigdy mnie nie zainteresowała, gdyż uważam, że będzie to słaba historia, lecz Twoja recenzja temu przeczy...
OdpowiedzUsuńJakoś mnie ta seria do siebie nie przyciąga...
OdpowiedzUsuńChoć nie przepadam za aniołami w literaturze to tutaj ten wątek mnie zainteresował. Jestem bardzo ciekawa, jak akcja potoczy się w dalszych tomach.
OdpowiedzUsuńZa wysoka ocena jak na mnie, ale książka faktycznie jest niezła.
OdpowiedzUsuńhttp://zakurzone-stronice.blogspot.com/
Książki o aniołach lubię bardzo, więc koniecznie będę musiała sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za światem nierzeczywistym, czymś nie możliwym i w anioły nie wierzę, ale wydaje mi się, że lektura tej książki nawet dla mnie mnie może być przyjemna.
OdpowiedzUsuń