"Lato w Jagódce", Katarzyna Michalak
autor: Katarzyna Michalak
tytuł: "Lato w Jagódce"
wydawnictwo: Literackie, Kraków 2011, str. 281
ISBN: 978-83-08-04616-6
seria: Poczekajkowa
tytuł: "Lato w Jagódce"
wydawnictwo: Literackie, Kraków 2011, str. 281
ISBN: 978-83-08-04616-6
seria: Poczekajkowa
Kolejna
książka Katarzyny Michalak, która porusza trudne tematy, która wzrusza i
zachwyca tym jak można pięknie napisać historie osób, których doświadczył los.
Lato w Jagódce
to historia młodej Gabrysi Szczęśliwej – pani weterynarz, zaklinaczki koni. Pewnie
poprzez swoją niepełnosprawność została w dzieciństwie porzucona przez matkę. Dziewczynką
zajęła się Stefania, która zajęła się nią jak własną córką. Starała się
stworzyć szczęśliwy dom dla dziewczynki, aby ta nie odczuwała trudów
niepełnosprawności. Pomimo wielkiej troski Stefanii, Gabrysia jednak nie była
szczęśliwa. Nie należała do ładnych dziewczynek, ze słabym wzrokiem i
przykrótką jedną nogą była wyśmiewana w dzieciństwie prze dzieci na podwórku.
Są
dni smutne, ale po deszczu zawsze wychodzi słońce i życie dziewczyny przewraca
się całkowicie. Dostaje wymarzoną pracę, poznaje mężczyznę, który zajmuje jej
każdą myśl, bierze udział w show telewizyjnym i zostaje poddana metamorfozie. Czy
te wszystkie małe kroczki ku „lepszemu życiu” spowodują, że Gabrysia odnajdzie
miłość i szczęście?
Z
perspektywy czasu, po kilku lekturach napisanych piórem Kasi Michalak jej
historie są jak piękna baśń. Jest kobieta szukająca swego ukochanego, po perypetiach,
jakie ją spotykają wiele razy w końcu jej się udaje i znajduje miłość swego
życia. Można powiedzieć oklepane, przewidywalne historie, babskie czytadło,
które musi skończyć się happy endem. Możliwe, ale ja lubię historie oklepane, poruszające
trudne tematy. A takie właśnie są książki autorki. Pełne humoru przeplatanego
ze łzami wzruszenia, – bo takie jest życie. Autorka w sobie tylko znany sposób
potrafi zainteresować czytelnika już od pierwszej strony. Poznając bohatera nie
wiemy nawet, kiedy, ale po części się z nim utożsamiamy, nie rzadko temat
poruszony w historii po części nas dotyczy. I to jest piękne w tych historiach,
bo nie są one wymyślone, to prawdziwe życie.
Moja ocena: 7/10
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2.3 cm
O myślę, że by mi się spodobała :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie Kasia Michalak umie zrobić wrażenie na czytelniku
OdpowiedzUsuńserię owocową darzę największa sympatią bo była pierwszą jaką Michalak wzięłam do ręki. najnowsze jej powieści mnie już nie przekonują, jednak przygody weterynarz nadal bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńTo jedna z polskich autorek, do których twórczości jeszcze nie zaglądałam. Ale mam w planach.
OdpowiedzUsuńDo tej pory przeczytałam tylko "Mistrza" i "Czarnego Księcia". Kolejną książką tej autorki będzie "Ogród Kamili", więc myślę, że seria Poczekajkowa, będzie następna w kolejce :)
OdpowiedzUsuńA mój egzemplarz czeka na półce:) I już nie umiem się doczekać:)
OdpowiedzUsuńobyczajowych książek pani Kasi jeszcze nie czytałam, ale Mistrz mnie urzekł. Jest jedną z najlepszych książek jakie czytałam w tamtym roku.
OdpowiedzUsuńOd tej książki zaczęła się moja przygoda z piórem autorki. Bardzo miło ją wspominam.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam. Kiedyś czytałam ,,Poczekajkę" i niedługo biorę się za ,,Zachcianka": >
OdpowiedzUsuńCzytałam już dość dawno temu i również mi się podobała:)
OdpowiedzUsuńMam za sobą kilka książek pani Michalak i na pewno sięgnę jeszcze po wiele z nich, ale seria poczekajkowa nie intryguje mnie na tyle, abym czuła nieodpartą chęć wypożyczenia jej z biblioteki. :)
OdpowiedzUsuńMuszę w niedługim czasie znowu zajrzeć do pani Michalak. Zainteresowałaś mnie tą książką :) Choć fabuła trochę przypomina wspomnianą baśń i wydaje się być przewidywalna, to i tak do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze żadnej książki Katarzyny Michalak, ale kiedyś z pewnością to uczynię. Już parę razy miałam w "koszyku" powieści tej autorki, ale zawsze wybierałam inną książkę. Myślę po prostu, że przy następnych odwiedzinach w bibliotece po prostu sięgnę po twórczość Katarzyny Michalak.
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii, ale na razie nie dam rady po nią sięgnąć, gdyż najpierw marzę o tym, by poznać wcześniejsze nowości autorki np. ,,Nadzieję''.
OdpowiedzUsuńJako pewnie jedna z niewielu nie znam jeszcze twórczości pani Michalak:)
OdpowiedzUsuńJest nas dwie :) ja z własnej woli unikam twórczości pani Michalak :)
UsuńAutorkę już znam, więc wiem że jej styl pisania do mnie przemawia. Chętnie po tą pozycję sięgnę :)
OdpowiedzUsuńDo mnie pani Michalak nie trafila, ale to juz sprawa gustu. Ciesze sie, ze Tobie ksiazka sie podobala.
OdpowiedzUsuńnie po drodze mi do tej autorki, ale Twoja recenzja jak najbardziej była przyjemna :)
OdpowiedzUsuń