"Sezon na zielone kasztany", Barbara Kosmowska
autor: Barbara Kosmowska
tytuł: "Sezon na zielone kasztany"
wydawnictwo: Nasza Księgarnia, Warszawa 2013, str. 155
ISBN: 978-83-10-12610-8
seria: W kratkę
Barbara
Kosmowska, pisarka, literaturoznawczyni, autorka słuchowisk dla dzieci i
młodzieży. Jej debiutem powieściowym była „Głodna
kotka”. Za „Teren prywatny”
otrzymała główną nagrodę w konkursie na polską wersję „Dziennika Bridget
Jones”. „Pozłacana rybka” została
wyróżniona przez IBBY tytułem książki roku 2007, a także pierwszym miejscem w
Konkursie Literackim imienia Astrid Lindgren. Również powieść „Buba” zwyciężyła w ogólnopolskim
konkursie na powieść dla dzieci i młodzieży pod hasłem „Uwierz w siłę
wyobraźni”. Ostatnio autorka opublikowała „Dziewczynkę
z parku”, „Niechcianą” oraz
„Ukrainkę”.
„Sezon
na zielone kasztany” to 11 różnych historii, które łączy jeden wspólny
mianownik – problemy młodych ludzi. Problemy rodzinne, między rodzeństwem, w
szkole pomiędzy kolegami.
Iga
razem z mamą przeprowadza się do miasta. Miały spędzać więcej czasu ze sobą,
jednak u obu tego czasu jest mało. Dziewczynka próbuje się za klimatyzować w
nowej klasie, jej mama w pracy. Iga różnymi sposobami próbuje zwrócić matki
uwagę na siebie – dopiero pewne spotkanie w szkole zbliża je.
Kasia
ma inny problem. W jej rodzinie pojawiło się młodsze rodzeństwo i dziewczynka,
która dotąd zajmowała całą uwagę rodziców, została trochę odsunięta na bok,
gdyż wszyscy więcej czasu poświęcają maluszkowi. Kasia uważa, że dorośli, gdy
zdecydują się na kolejne dziecko powinni obiecać temu pierworodnemu, że nie
zapomną o nim. Swoje uczucia przelewa na Szczotkę znalezioną na śmietniku.
Paweł
to sportowiec, który spełnia dziecięce marzenie ojca, jednak nie odnajduje się
w tej dyscyplinie. Uwielbia aktorstwo i niestety nie może przełamać się i
zaprosić ojca na spektakl w szkole, w którym gra główną rolę.
W
klasie Ewy wśród dziewczyn panuje moda na umieszczanie zdjęć na Facebook`u.
Dziewczyny robią sobie zdjęcia z zaskoczenia i umieszczają je na portalu,
zbierając jak największą liczbę „lajków” czy prześmiewczych komentarzy. Ewa,
aby wyjść dobrze na zdjęciach zaczyna podkradać kosmetyki od mamy i malować się
do szkoły. Tylko czy wyjdzie jej to na dobre?
Dzieciaki
z historii przedstawionych w książce mają mniejsze lub większe problemy. Obawiają
się braku akceptacji wśród rówieśników, niezrozumienia rodziców na ich wbrew
pozorom trudne problemy. Początkowo nic nie wskazuje na to, że historie się
czymś łączą. Jak się okazuje po kilku przeczytanych historiach jest to młodzież
z jednej klasy. To tylko pokazuje ile problemów może mieć jedna zbiorowość.
Historie
przedstawione są tak realistyczne, że ich przekaz bardzo mocno wgryza się w
umysł czytelnika. Nie pozostawia go w obojętności, a wręcz nakazuje, aby chwilę
przystanąć i się zastanowić czy u naszego młodszego rodzeństwa, naszych dzieci
w grupie szkolnej nic złego się nie dzieje. Dzieciaki te wysyłają bardzo sugestywne
sygnały, że coś jest nie tak, że potrzebują poświęcenia im uwagi, potrzebują
rozmowy.
Barbara
Kosmowska w tej niewielkich rozmiarów książce pokazuje jak silna jest presja
wśród dzieci w szkole. Chcą być tymi najładniejszymi, posiadającymi największą
ilość znajomych. Dzisiejsza młodzież autorytetów szuka w telewizji czy
Internecie. Już tymi, których należałoby naśladować nie są rodzice czy
dziadkowie. Autorka dużą rolę poświęca temu zagadnieniu. W bardzo umiejętny
sposób wplata te wątki w każdą z przedstawionych historii. Jakby się mogło
wydawać jej bohaterzy podejmują całkiem inne decyzje niż obserwowana dzisiejsza
młodzież. Wyciągają wnioski, podejmują decyzję, szukają rozwiązań, koniec
końców nie poddają się.
Czy
młodzi ludzie XXI wieku, będą mieli tyle odwagi, aby zmierzyć się ze swoimi
problemami, tak jak bohaterzy „Sezonu na zielone kasztany” i zmienić swoje
życie? Czy jednak pójdą „za tłumem” i poddadzą się presji?
„Sezon
na zielone kasztany” został nagrodzony w III Konkursie Literackim im. Astrid
Lindgren zorganizowanym przez Fundację „ABCXXI – Cała Polska Czyta Dzieciom”,
to tylko świadczy o jej wysokim poziomie literackim i etycznym.
To
bardzo dobra i mądra pozycja zarówno dla młodych jak i starszych czytelników.
Historie są bardzo ciekawe, nienużące, każda z nich jest inna i niesie inne
przesłanie emocjonalne. Język jest prosty, przystępny, książkę czyta się bardzo
szybko.
Polecam
serdecznie, na pewno się nie zawiedziecie.
Moja ocena: 4/5
Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi Sztukater
Książka bierze udział w wyzwaniu
Lubię takie książki, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMoże być fajna :)
OdpowiedzUsuńSkądś znam nazwisko tej autorki. Chyba mam jakąś jej książkę w domu.
OdpowiedzUsuńLubię takie opowiadania, więc może się skuszę. Myślę, że okładka mogłaby być bardziej adekwatna do tematu książki, bo ona jakoś mnie nie zachęca... :)
OdpowiedzUsuńNie przeczę, że historie opisane w książce są ciekawe i wartościowe, ale akurat w tym momencie nie mam ochoty czytać o problemach młodzieży. Może w przyszłości zmienię zdanie :)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że nie lubię za bardzo opowiadań na tą pozycję mogłabym się skusić:)
OdpowiedzUsuńBardzo mądra i ciekawie napisana książeczka! Podobała mi się.
OdpowiedzUsuń