Rodzina Wenclów. Wspólnik", Lena Najdecka
Długo myślałam w jaki sposób napisać opinię o tej książce. Nie potrafiłam streścić tej książki, z resztą po opiniach innych- nie tylko ja.
Nie ma sensu umieszczania tu opinia z okładki książki.
Więc pomyślałam, że tym razem będzie całkiem inaczej, a mianowicie w punktach.
- książka pisana z ironią, z mnóstwem zmieniających się wątków
- bohaterzy to dorobkiewicze lekko zadufani w sobie, typu "zastaw się a postaw się"
- za wszelką cenę dążą do władzy, pieniądz jest dla nich wszystkim
- mnóstwo dobrze nakreślonych bohaterów. Niektórzy budzili moją sympatię, inni odrzucali
- wartka akcja, choć momentami się gubiłam
- napisana tak ciekawym językiem, że ciężko było się oderwać
- autorka bardzo dobrze ukazała tę grupę społeczną, posiadając bardzo dobry zmysł obserwacji
Książkę polecam wszystkim tym, którzy są zainteresowani "światkiem nowobogackich". Ja czekam z niecierpliwością na kolejny tom o rodzinie Wenclów.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa ERICA- bardzo serdecznie dziękuję!!!
Moja ocena: 4/5
Krótko i na temat!
OdpowiedzUsuńBardzo to lubię:)
Zapowiada się ciekawie, choć i skomplikowanie, jednak dobra ocena mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuń